Agata Lazarek

Zainteresowało to też Moją Przełożoną Ponieważ to Nie Było Normalne Zachowanie, Wyglądało to tak jak Bym Była Pod Wpływem Alkoholu. I Tak Się Zaczęła Historia Mojego Leczenia, To Znaczy Zaczęły Się Wizyty Szpitalne sprawdzanie i wtedy Doszli Do Tego Że Jestem Chora na SM Nie Jest To Choroba Lekka Jest To Choroba uciążliwa Raz Jest Dobrze raz źle. Dostałam Namiary na Przychodnię w Której Zaczęłam Się Leczyć w Katowicach Przychodnia Typowa Dla Ludzi Chorych na SM. Zaczęło Się To w Roku 2012 i trwa do tej pory . Cóż Mogę Powiedzieć Na Ten Temat Że Sądni Że czuje się fatalnie. W Katowicach Mam Podawane Kroplówki, Które W Jakimś Stopniu pomagają mi przetrwać te dni jak do tej pory nie wynaleziono Skutecznego Środku Na Tą Chorobę Ale Trzeba Się Trzymać i nie poddawać, Bo Nie Jest To Proste. Żeby Się wziąć użalać nad Sobą I Trzeba Po prostu Żyć Dalej i mieć wiarę że będzie Lepiej, Po prostu nie można się załamywać a tak mówiąc szczegółowo Trzeba mieć wsparcie Osób Które Są Przy Nas Mówiąc Szczerze Jest Mój Syn Który daje mi dużo dobrej energii i wsparcia i mówiąc szczerze każdy z nas powinien mieć takie osoby i dużo wparcia i te wsparcie Należy się nam wszystkim i tym osobą co są chore na inne Choroby tak ogólnie trzeba żyć dalej i pozytywnie podchodzić do życia załamywać się nie możemy bo co to da. Musimy Myśleć Że Wszystko Będzie Dobrze to będzie dobrze. Dziękuje Jeżeli to Przeczytacie Dałam trochę do myślenia że warto żyć i pracować nad sobą