Hej! Nazywam się Marcin Polak. Postaram się Wam nieco przybliżyć swoją historię. W 2015 roku miałem wypadek, który zmienił moje życie. W trakcie praktyk studenckich uderzyła we mnie 20-tonowa koparka i mnie przygniotła. W wyniku tego doznałem wielu obrażeń całego ciała, trwale uszkodzona została moja lewa noga, ale co najgorsze trzeba było amputować całą prawą nogę. Jest to amputacja z wyłuszczeniem w stawie biodrowym.
Pierwszym celem było zbieranie środków na rehabilitację, która pozwoliła mi na powrót do w miarę normalnego funkcjonowania oraz na protezę, której koszt to 200 tysięcy złotych! To się udało i kilka lat temu otrzymałem protezę.
Pomyślicie dlaczego nadal zbieram środki na moim koncie fundacyjnym, skoro mam już protezę? Już wyjaśniam! Jedna proteza nie jest do końca życia, jej poszczególne elementy wymagają konserwacji, a po pewnym czasie wymianie. Niestety są to ogromne koszty, które będę zmuszony jeszcze w swoim życiu ponieść, żeby funkcjonować aktywnie w społeczeństwie. Podobnie ma się rzecz z rehabilitacją. Oprócz protezy poruszam się również z pomocą kul ortopedycznych. Długotrwałe chodzenie na nich mocno obciąża moje stawy oraz mięśnie, dlatego regularnie muszę uczęszczać na rehabilitacje i masaże, które pomagają mi pokonać ból i różne dolegliwości.
Dziękuje za wsparcie i przekazane środki!
Aby pomóc Marcinowi można dokonywać wpłat na jego subkonto 73 1050 1298 1000 0024 1889 3935 oraz przekazać 1,5 % podatku KRS 0000399191 z dopiskiem „dla Marcina Polak”.